Jak naturalnie wzmocnić odporność przed powrotem do szkoły?
- Strona główna
- Blog Herbavisu
- Jak naturalnie wzmocnić odporność przed powrotem do szkoły?
Układ immunologiczny dziecka – o co tak naprawdę chodzi z odpornością?
Zgodnie z definicją medyczną odporność to inaczej stan niewrażliwości na działanie drobnoustrojów chorobotwórczych. W dużym uproszczeniu możemy jednak powiedzieć, że odporność to tak naprawdę podstawa naszego zdrowia – korzeń, dzięki któremu roślina może rozwijać się w prawidłowy sposób. Wzmocnienie odporności jest zatem kluczowe, by i nasz organizm mógł pracować prawidłowo, a także bronić się przed wirusami oraz innymi zarazkami. Niezwykle istotną rolę odgrywa tu układ odpornościowy, zwany również immunologicznym, który uważany jest za jeden z najmądrzejszych systemów w całym organizmie.
Komórki, które wchodzą w skład układu immunologicznego, wykazują wyjątkową zdolność uczenia się i zapamiętywania informacji o patogenach, z którymi nasz organizm miał już wcześniej do czynienia. Oznacza to, że układ odpornościowy chroni nas zarówno przed wirusami, bakteriami oraz grzybami, które docierają do niego z zewnątrz, jak i przed niebezpiecznymi procesami, do których dochodzi wewnątrz organizmu, czyli m.in. uszkodzeniem tkanek. Składową układu odpornościowego, która odgrywa w nim główną rolę, są limfocyty, czyli jeden z rodzajów leukocytów (krwinki białe). Komórki te są w stanie wytwarzać przeciwciała, które zabezpieczają nas przed wirusami i innymi drobnoustrojami chorobotwórczymi. I tu dochodzimy do sedna problemu – ważne jest, by liczba limfocytów w naszym organizmie utrzymywała się na stałym poziomie – zarówno ich nadmiar, jak i niedobór może być bowiem bardzo niebezpieczny.
Warto przy tym zaznaczyć, że układ odpornościowy dziecka zaczyna kształtować się już w czasie jego życia płodowego, a następnie rozwija się przez całe dzieciństwo oraz okres dojrzewania. By limfocyty dziecka mogły wytwarzać odpowiednią liczbę przeciwciał zabezpieczających malucha przed infekcjami, jego układ immunologiczny potrzebuje naprawdę sporo czasu. Jest to ważna informacja dla rodzica małego dziecka (żłobkowicza, przedszkolaka lub ucznia szkoły podstawowej), który obawia się, że jego dziecko choruje praktycznie przez cały rok. Wbrew pozorom przeciętnie dzieci mogą chorować nawet 8-10 razy do roku. I jest to zupełnie normalne!
Oczywiście musimy tu zaznaczyć, że większość tego typu infekcji (zwykle są to infekcje górnych dróg oddechowych) przypada na sezon jesienno-zimowy. Jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że w Polsce sezon ten trwa kilka miesięcy, a jedna infekcja trwa zazwyczaj około 1-2 tygodnie, to nic dziwnego, że mamy wrażenie, jakby dziecko chorowało bez przerwy. O ile jednak dziecko przechodzi te infekcje w miarę łagodnie i nie wymaga stałej antybiotykoterapii, to takie zjawisko nie powinno budzić u nikogo większego niepokoju.
Nie oznacza to natomiast, że nie możemy pracować nad odpornością dziecka – wręcz przeciwnie. Ważne jest jednak, by robić to umiejętnie i korzystać w tym celu z bezpiecznych, sprawdzonych metod.
Komórki, które wchodzą w skład układu immunologicznego, wykazują wyjątkową zdolność uczenia się i zapamiętywania informacji o patogenach, z którymi nasz organizm miał już wcześniej do czynienia. Oznacza to, że układ odpornościowy chroni nas zarówno przed wirusami, bakteriami oraz grzybami, które docierają do niego z zewnątrz, jak i przed niebezpiecznymi procesami, do których dochodzi wewnątrz organizmu, czyli m.in. uszkodzeniem tkanek. Składową układu odpornościowego, która odgrywa w nim główną rolę, są limfocyty, czyli jeden z rodzajów leukocytów (krwinki białe). Komórki te są w stanie wytwarzać przeciwciała, które zabezpieczają nas przed wirusami i innymi drobnoustrojami chorobotwórczymi. I tu dochodzimy do sedna problemu – ważne jest, by liczba limfocytów w naszym organizmie utrzymywała się na stałym poziomie – zarówno ich nadmiar, jak i niedobór może być bowiem bardzo niebezpieczny.
Warto przy tym zaznaczyć, że układ odpornościowy dziecka zaczyna kształtować się już w czasie jego życia płodowego, a następnie rozwija się przez całe dzieciństwo oraz okres dojrzewania. By limfocyty dziecka mogły wytwarzać odpowiednią liczbę przeciwciał zabezpieczających malucha przed infekcjami, jego układ immunologiczny potrzebuje naprawdę sporo czasu. Jest to ważna informacja dla rodzica małego dziecka (żłobkowicza, przedszkolaka lub ucznia szkoły podstawowej), który obawia się, że jego dziecko choruje praktycznie przez cały rok. Wbrew pozorom przeciętnie dzieci mogą chorować nawet 8-10 razy do roku. I jest to zupełnie normalne!
Oczywiście musimy tu zaznaczyć, że większość tego typu infekcji (zwykle są to infekcje górnych dróg oddechowych) przypada na sezon jesienno-zimowy. Jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że w Polsce sezon ten trwa kilka miesięcy, a jedna infekcja trwa zazwyczaj około 1-2 tygodnie, to nic dziwnego, że mamy wrażenie, jakby dziecko chorowało bez przerwy. O ile jednak dziecko przechodzi te infekcje w miarę łagodnie i nie wymaga stałej antybiotykoterapii, to takie zjawisko nie powinno budzić u nikogo większego niepokoju.
Nie oznacza to natomiast, że nie możemy pracować nad odpornością dziecka – wręcz przeciwnie. Ważne jest jednak, by robić to umiejętnie i korzystać w tym celu z bezpiecznych, sprawdzonych metod.
Jak wzmocnić odporność dziecka przed zimą?
Jak już wspomnieliśmy wcześniej, budowanie odporności u dziecka to długi i żmudny proces, który wymaga nie tylko cierpliwości, ale i systematyczności. Sekretem skutecznego wzmacniania organizmu, niezależnie od wieku, jest więc cofnięcie się do samego początku i zadbanie o podstawy. Co mamy tu na myśli?
● Zasada nr 1: sen i odpoczynek
Nie bez powodu tę kwestię chcemy poruszyć na samym początku. Niewyspany i zmęczony organizm znacznie gorzej radzi sobie z trawieniem pokarmu, a także jest bardziej narażony na stres. Sen to niby oczywista czynność, o której nie da się zapomnieć, jednak okazuje się, że wciąż nie każdy wie, dlaczego sen jest tak ważny w życiu dziecka i dorosłego. Otóż musimy pamiętać, że podczas snu, gdy wokół jest ciemno i cicho, w szyszynce wydziela się melatonina, która wpływa na prawidłowy rytm dobowy i lepsze funkcjonowanie układu odpornościowego.
Zgodnie z wytycznymi amerykańskiej organizacji National Sleep Foundation minimalna ilość snu niezbędnego dla zdrowia różni się w zależności od wieku. Przyjmuje się, że w pierwszych miesiącach życia dziecka sen zajmuje im około 14-17 godzin w ciągu całej doby, jednak dla przeciętnego przedszkolaka wystarczające jest już 10-13 godzin snu. Starsze dzieci, które chodzą już do szkoły (6-13 lat), powinny przesypiać średnio 9-11 godzin w ciągu doby.
● Zasada nr 2: zdrowa, zbilansowana dieta
Prawidłowa dieta to kolejny czynnik, który ma ogromny wpływ na prawidłowe funkcjonowanie organizmu dziecka. Nie bez przyczyny uważa się bowiem, że, oprócz snu, jest on najważniejszą składową dbania o odporność. A to oznacza, że nawet jeśli będziemy przestrzegać pozostałych zasad, to bez zdrowej diety organizm naszego dziecka nigdy nie będzie pracować prawidłowo i przyswajać tego, co mu dostarczamy.
Jak powinna zatem wyglądać zdrowa dieta dziecka? Ważne jest, by była ona odpowiednio zbilansowana i zróżnicowana, a także bogata w warzywa i owoce, które są cennym źródłem witamin, minerałów, błonnika pokarmowego oraz antyoksydantów. Do codziennego menu dziecka warto dołączyć również kiszonki, które są cennym źródłem probiotyków, czyli bakterii dbających o prawidłowy stan flory bakteryjnej jelit. Co ważne, probiotyki nie tylko usprawniają pracę przewodu pokarmowego, ale także wspomagają układ odpornościowy (tłumaczy to słynne powiedzenie, że „odporność pochodzi od jelit”).
● Zasada nr 3: „naturalne antybiotyki”
Prawidłowa dieta to wciąż nie wszystko, co może pomóc naszemu dziecku w budowaniu odporności. Ważną kwestią są tu także tzw. naturalne antybiotyki, czyli produkty o działaniu bakteriobójczym, które pochodzą wprost od natury. Do takich produktów zaliczyć możemy m.in. imbir (słynie z właściwości bakteriobójczych i rozgrzewających), czosnek (bogaty w allicynę, która wspiera układ odpornościowy, a także działa bakteriobójczo i przeciwzapalnie), cebulę (podobnie jak czosnek zawiera dużą ilość allicyny) oraz kurkumę (działa przeciwzapalnie, przeciwwirusowo i bakteriobójczo). Wszystkie te produkty można śmiało łączyć ze sobą, np. w formie zdrowotnych mikstur na odporność, o których za chwilę powiemy nieco więcej.
● Zasada nr 4: regularna aktywność fizyczna na świeżym powietrzu
By limfa mogła krążyć w naszym organizmie, potrzebuje systematycznego ruchu ciała. Ważne jest zatem, by zadbać o to, by dziecko miało zapewniony regularny ruch na świeżym powietrzu, np. w formie rodzinnych spacerów, zabaw w lesie lub wspólnych wycieczek rowerowych. Podczas aktywności ważne jest, by dziecko nie było ubrane zbyt ciepło – przegrzanie jest w tym przypadku znacznie gorsze niż delikatne wychłodzenie. Najlepszym rozwiązaniem jest tzw. ubiór na cebulkę i zdejmowanie/zakładanie kolejnych warstw w razie potrzeby.
● Zasada nr 5: ograniczenie stresu w życiu dziecka
Ta zasada na pierwszy rzut oka może wydawać się irracjonalna, ponieważ stres to zwykle domena dorosłych, a nie dzieci. Musimy jednak pamiętać, że maluchy również są narażone na wiele sytuacji stresujących, np. adaptację w przedszkolu lub żłobku, pierwsze tygodnie w szkole, przeprowadzkę lub pojawienie się nowego członka rodziny. Każde takie wydarzenie może być sporym obciążeniem emocjonalnym dla dziecka, co z kolei wpływa na zwiększenie jego podatności na infekcje.
● Zasada nr 6: zachowanie higieny u najmłodszych
Nasze dłonie, a już zwłaszcza dłonie dziecka, są potężnym rezerwuarem różnego rodzaju drobnoustrojów. Maluch ciągle dotyka nimi różnych przedmiotów, a następnie wkłada je do buzi lub dłubie w nosie. A stąd już prosta droga do rozprzestrzenienia wirusów i bakterii, które aktywują lawinę chorobową. Z tego powodu niezwykle ważne jest, by regularnie myć dłonie i uczyć dziecko podstawowych zasad higieny.
● Zasada nr 7: eliminacja dymu tytoniowego z otoczenia dziecka
Według badań aż 40% dzieci jest narażonych na dym tytoniowy, stając się tym samym biernymi palaczami. Niestety, stały kontakt z dymem papierosowym zwiększa ryzyko chorób przewlekłych, np. astmy oskrzelowej u najmłodszych, a także wystąpienia ostrych infekcji górnych dróg oddechowych.
Nie bez powodu tę kwestię chcemy poruszyć na samym początku. Niewyspany i zmęczony organizm znacznie gorzej radzi sobie z trawieniem pokarmu, a także jest bardziej narażony na stres. Sen to niby oczywista czynność, o której nie da się zapomnieć, jednak okazuje się, że wciąż nie każdy wie, dlaczego sen jest tak ważny w życiu dziecka i dorosłego. Otóż musimy pamiętać, że podczas snu, gdy wokół jest ciemno i cicho, w szyszynce wydziela się melatonina, która wpływa na prawidłowy rytm dobowy i lepsze funkcjonowanie układu odpornościowego.
Zgodnie z wytycznymi amerykańskiej organizacji National Sleep Foundation minimalna ilość snu niezbędnego dla zdrowia różni się w zależności od wieku. Przyjmuje się, że w pierwszych miesiącach życia dziecka sen zajmuje im około 14-17 godzin w ciągu całej doby, jednak dla przeciętnego przedszkolaka wystarczające jest już 10-13 godzin snu. Starsze dzieci, które chodzą już do szkoły (6-13 lat), powinny przesypiać średnio 9-11 godzin w ciągu doby.
● Zasada nr 2: zdrowa, zbilansowana dieta
Prawidłowa dieta to kolejny czynnik, który ma ogromny wpływ na prawidłowe funkcjonowanie organizmu dziecka. Nie bez przyczyny uważa się bowiem, że, oprócz snu, jest on najważniejszą składową dbania o odporność. A to oznacza, że nawet jeśli będziemy przestrzegać pozostałych zasad, to bez zdrowej diety organizm naszego dziecka nigdy nie będzie pracować prawidłowo i przyswajać tego, co mu dostarczamy.
Jak powinna zatem wyglądać zdrowa dieta dziecka? Ważne jest, by była ona odpowiednio zbilansowana i zróżnicowana, a także bogata w warzywa i owoce, które są cennym źródłem witamin, minerałów, błonnika pokarmowego oraz antyoksydantów. Do codziennego menu dziecka warto dołączyć również kiszonki, które są cennym źródłem probiotyków, czyli bakterii dbających o prawidłowy stan flory bakteryjnej jelit. Co ważne, probiotyki nie tylko usprawniają pracę przewodu pokarmowego, ale także wspomagają układ odpornościowy (tłumaczy to słynne powiedzenie, że „odporność pochodzi od jelit”).
● Zasada nr 3: „naturalne antybiotyki”
Prawidłowa dieta to wciąż nie wszystko, co może pomóc naszemu dziecku w budowaniu odporności. Ważną kwestią są tu także tzw. naturalne antybiotyki, czyli produkty o działaniu bakteriobójczym, które pochodzą wprost od natury. Do takich produktów zaliczyć możemy m.in. imbir (słynie z właściwości bakteriobójczych i rozgrzewających), czosnek (bogaty w allicynę, która wspiera układ odpornościowy, a także działa bakteriobójczo i przeciwzapalnie), cebulę (podobnie jak czosnek zawiera dużą ilość allicyny) oraz kurkumę (działa przeciwzapalnie, przeciwwirusowo i bakteriobójczo). Wszystkie te produkty można śmiało łączyć ze sobą, np. w formie zdrowotnych mikstur na odporność, o których za chwilę powiemy nieco więcej.
● Zasada nr 4: regularna aktywność fizyczna na świeżym powietrzu
By limfa mogła krążyć w naszym organizmie, potrzebuje systematycznego ruchu ciała. Ważne jest zatem, by zadbać o to, by dziecko miało zapewniony regularny ruch na świeżym powietrzu, np. w formie rodzinnych spacerów, zabaw w lesie lub wspólnych wycieczek rowerowych. Podczas aktywności ważne jest, by dziecko nie było ubrane zbyt ciepło – przegrzanie jest w tym przypadku znacznie gorsze niż delikatne wychłodzenie. Najlepszym rozwiązaniem jest tzw. ubiór na cebulkę i zdejmowanie/zakładanie kolejnych warstw w razie potrzeby.
● Zasada nr 5: ograniczenie stresu w życiu dziecka
Ta zasada na pierwszy rzut oka może wydawać się irracjonalna, ponieważ stres to zwykle domena dorosłych, a nie dzieci. Musimy jednak pamiętać, że maluchy również są narażone na wiele sytuacji stresujących, np. adaptację w przedszkolu lub żłobku, pierwsze tygodnie w szkole, przeprowadzkę lub pojawienie się nowego członka rodziny. Każde takie wydarzenie może być sporym obciążeniem emocjonalnym dla dziecka, co z kolei wpływa na zwiększenie jego podatności na infekcje.
● Zasada nr 6: zachowanie higieny u najmłodszych
Nasze dłonie, a już zwłaszcza dłonie dziecka, są potężnym rezerwuarem różnego rodzaju drobnoustrojów. Maluch ciągle dotyka nimi różnych przedmiotów, a następnie wkłada je do buzi lub dłubie w nosie. A stąd już prosta droga do rozprzestrzenienia wirusów i bakterii, które aktywują lawinę chorobową. Z tego powodu niezwykle ważne jest, by regularnie myć dłonie i uczyć dziecko podstawowych zasad higieny.
● Zasada nr 7: eliminacja dymu tytoniowego z otoczenia dziecka
Według badań aż 40% dzieci jest narażonych na dym tytoniowy, stając się tym samym biernymi palaczami. Niestety, stały kontakt z dymem papierosowym zwiększa ryzyko chorób przewlekłych, np. astmy oskrzelowej u najmłodszych, a także wystąpienia ostrych infekcji górnych dróg oddechowych.
Naturalne preparaty immunostymulujące – skuteczne sposoby na wzmocnienie odporności u dziecka
We wzmacnianiu odporności, a także w pierwszych objawach chorób sezonowych cenną rolę profilaktyczną odgrywają naturalne leki ziołowe, które często działają jak te bez recepty, ale z mniejszymi skutkami ubocznymi. Pomocne mogą tu okazać się m.in.:
● produkty ziołowe zawierające wyciągi z czarnego bzu, które za sprawą dużej zawartości garbników, witaminy C, pektyn i antocyjanów wspierają organizm w walce z infekcjami górnych dróg oddechowych;
● preparaty na bazie jeżówki purpurowej (Echinacea), która stymuluje układ odpornościowy i pobudza leukocyty do wydzielania substancji o działaniu przeciwwirusowym;
● preparaty z pelargonią afrykańską, które działają przeciwwirusowo i przeciwbakteryjnie;
● preparaty z owocem dzikiej róży, które działają odżywczo, wzmacniająco oraz immunostymulująco;
● preparaty na bazie liści babki lancetowatej, które działają przeciwzapalnie w jamie ustnej, gardle i przewodzie pokarmowym, a także zmniejszają przekrwienie błon śluzowych i niszczą bakterie;
● miód i pyłek kwiatowy, które pobudzają organizm do walki z drobnoustrojami i działają na niego wzmacniająco;
● olej z wątroby rekina, czyli słynny tran;
●olej z czarnuszki, nazywany złotem faraonów, który słynie z szerokiego działania przeciwzapalnego, antyoksydacyjnego, przeciwwirusowego i przeciwbakteryjnego.
● preparaty na bazie jeżówki purpurowej (Echinacea), która stymuluje układ odpornościowy i pobudza leukocyty do wydzielania substancji o działaniu przeciwwirusowym;
● preparaty z pelargonią afrykańską, które działają przeciwwirusowo i przeciwbakteryjnie;
● preparaty z owocem dzikiej róży, które działają odżywczo, wzmacniająco oraz immunostymulująco;
● preparaty na bazie liści babki lancetowatej, które działają przeciwzapalnie w jamie ustnej, gardle i przewodzie pokarmowym, a także zmniejszają przekrwienie błon śluzowych i niszczą bakterie;
● miód i pyłek kwiatowy, które pobudzają organizm do walki z drobnoustrojami i działają na niego wzmacniająco;
● olej z wątroby rekina, czyli słynny tran;
●olej z czarnuszki, nazywany złotem faraonów, który słynie z szerokiego działania przeciwzapalnego, antyoksydacyjnego, przeciwwirusowego i przeciwbakteryjnego.
Ziołowa apteczka na jesienne infekcje u dzieci
Dobór preparatów, które będą odpowiednie dla dziecka i pomogą we wzmocnieniu jego odporności przed sezonowymi infekcjami, nie jest prosty. Zdajemy sobie sprawę z tego, że każdy rodzic pragnie dla swojej pociechy wszystkiego, co najlepsze. Z tego powodu w naszej naturalnej skarbnicy soków i ekstraktów ziołowych przygotowaliśmy szeroki wybór preparatów marki Herbik®, które były opracowane w trosce o potrzeby najmłodszych. Wszystkie te produkty są bezpieczne dla dzieci już od 3 lat i nie zawierają w swoim składzie alkoholu, w związku z czym bez obaw można je podawać najmłodszym.
Wśród naszych propozycji znaleźć można:
Wśród naszych propozycji znaleźć można:
● syrop Herbik® Kaszluś – pierwszy produkt w naszej autorskiej linii preparatów ziołowych dla dzieci, który wspiera najmłodszych w walce z jesiennymi przeziębieniami, katarem oraz kaszlem. Syrop ten zawiera 10 ziół wspomagających odnowę górnych dróg oddechowych, a także usprawniających trawienie oraz pracę jelit. Co ważne, stosowanie syropu Kaszluś pomaga w uwolnieniu śluzu z dróg oddechowych, hamuje odruch kaszlu, a także wspomaga naturalną obronę organizmu dziecka oraz odporność. W składzie Kaszlusia znaleźć można takie zioła jak: babka lancetowata, tymianek, miodunka, oman wielki, liszaj islandzki, bluszczyk kurdybanek, stokrotka pospolita, ślaz zaniedbany, hyzop lekarski oraz dziewanna wielkokwiatowa. Skład dopełnia miód, który nadaje syropowi słodki smak i sam w sobie wykazuje działanie antybiotyczne, przeciwzapalne oraz wykrztuśne;
● bezalkoholowy wyciąg z Echinacei (jeżówki purpurowej) Herbik® Echinacuś – suplement diety dla dzieci, który wspiera naturalną odporność organizmu, chroni maluchy przed tzw. chorobami z przedszkola, a przy tym usprawnia prawidłowe funkcjonowanie układu oddechowego. Zawarta w nalewce jeżówka poprawia również kondycję nerek oraz układu moczowego. Warto także wspomnieć, że jeżówka zapewnia lepszą tolerancję na wahania pogody oraz zimna, oczyszcza organizm i wypłukuje z niego niechciane metale ciężkie. Ważna informacja w przypadku tego preparatu jest taka, by stosować go wyłącznie w okresach zwiększonej częstotliwości występowania infekcji (przy długim stosowaniu echinacea może „wyczerpywać odporność”);
● bezalkoholowy wyciąg z nasturcji Herbik® Zdrowuś – kolejny ziołowy suplement diety dla najmłodszych, który bazuje na ekstrakcie nasturcji większej. Preparat ten świetnie sprawdza się jako element profilaktyki oraz jako wsparcie rekonwalescencji w przypadku tzw. chorób wieku dziecięcego, które dotykają w dużej mierze przedszkolaków. Zdrowuś pomaga budować naturalną odporność organizmu dziecka, a także pełni funkcję naturalnego antybiotyku, który można podawać maluchom w okresie infekcji.
● bezalkoholowy wyciąg z Echinacei (jeżówki purpurowej) Herbik® Echinacuś – suplement diety dla dzieci, który wspiera naturalną odporność organizmu, chroni maluchy przed tzw. chorobami z przedszkola, a przy tym usprawnia prawidłowe funkcjonowanie układu oddechowego. Zawarta w nalewce jeżówka poprawia również kondycję nerek oraz układu moczowego. Warto także wspomnieć, że jeżówka zapewnia lepszą tolerancję na wahania pogody oraz zimna, oczyszcza organizm i wypłukuje z niego niechciane metale ciężkie. Ważna informacja w przypadku tego preparatu jest taka, by stosować go wyłącznie w okresach zwiększonej częstotliwości występowania infekcji (przy długim stosowaniu echinacea może „wyczerpywać odporność”);
● bezalkoholowy wyciąg z nasturcji Herbik® Zdrowuś – kolejny ziołowy suplement diety dla najmłodszych, który bazuje na ekstrakcie nasturcji większej. Preparat ten świetnie sprawdza się jako element profilaktyki oraz jako wsparcie rekonwalescencji w przypadku tzw. chorób wieku dziecięcego, które dotykają w dużej mierze przedszkolaków. Zdrowuś pomaga budować naturalną odporność organizmu dziecka, a także pełni funkcję naturalnego antybiotyku, który można podawać maluchom w okresie infekcji.
Przepis na naturalny antybiotyk dla najmłodszych
Zaopatrzenie się w preparaty ziołowe, które wzmacniają odporność najmłodszych i pomagają przetrwać trudny czas infekcji sezonowych, nie oznacza, że sami nie możemy spróbować stworzyć własny, naturalny antybiotyk dla dzieci. Gdy tylko zauważymy u dziecka pierwsze objawy infekcji, warto wypróbować sprawdzony przepis, jakim jest syrop z czosnku, cytryny, miodu oraz imbiru. Jak już wspomnieliśmy wcześniej, wszystkie te składniki działają przeciwwirusowo i przeciwbakteryjnie, w związku z czym wspomagają odporność oraz walkę z infekcjami.
Jak przygotować naturalny antybiotyk dla dzieci? Oto, czego potrzebujemy:
Jak przygotować naturalny antybiotyk dla dzieci? Oto, czego potrzebujemy:
● 2 cytryny;
● pół korzenia imbiru;
● główka czosnku;
● 200 ml miodu.
● pół korzenia imbiru;
● główka czosnku;
● 200 ml miodu.
Cytrynę wyparzamy i kroimy w cienkie plasterki. Imbir obieramy i ścieramy na tarce na drobnych oczkach. Ząbki czosnku obieramy z łupiny, miażdżymy i odstawiamy na 2-3 minuty, by uaktywniły się substancje aktywne. Następnie czosnek ścieramy na drobnych oczkach tarki lub przeciskamy przez praskę. W słoiku układamy warstwami cytrynę, imbir, czosnek i odrobinę miodu. Czynność tę powtarzamy aż do momentu wyczerpania wszystkich składników. Całość dokładnie mieszamy i odstawiamy słoik w zaciemnione miejsce. Tak przygotowaną miksturę można przechowywać do 3 tygodni.
Jak stosować taki syrop? Jeżeli dziecko zmaga się z infekcją, można mu podawać 2 łyżeczki preparatu, natomiast w przypadku profilaktyki sezonowych przeziębień wystarczy 1 łyżeczka syropu dziennie.
Jak przygotować smaczny syrop na kaszel dla dziecka?
Domowe syropy mogą być skuteczne nie tylko we wzmacnianiu odporności u dziecka, ale także w zwalczaniu pierwszych objawów choroby, takich jak np. kaszel suchy lub mokry. Takie preparaty łagodzą ból gardła, zmniejszają częstotliwość napadów suchego i mokrego kaszlu, ułatwiają odkrztuszanie wydzieliny, a przy tym wzmacniają układ odpornościowy.
Poniżej przedstawiamy kilka naszych propozycji na smaczny, a zarazem skuteczny i bezpieczny syrop na kaszel dla dziecka:
Poniżej przedstawiamy kilka naszych propozycji na smaczny, a zarazem skuteczny i bezpieczny syrop na kaszel dla dziecka:
● syrop z tymianku – liście tymianku zalewamy wrzątkiem i cukrem, po czym podajemy dziecku po 1 łyżeczce gotowego syropu 2-3 razy dziennie;
● syrop z pędów sosny – pędy sosny układamy w słoiku naprzemiennie z cukrem. Po 6 tygodniach przecedzamy syrop i zlewamy do butelek, a następnie podajemy 2 razy dziennie po 1 łyżeczce;
● syrop z cebuli – obrane i posiekane cebule wkładamy do miseczki, zasypujemy cukrem (lub miodem) i mieszamy. Po puszczeniu soków przez cebulę odcedzamy syrop i podajemy dziecku po 1 łyżeczce co 2-3 godziny.
● syrop z pędów sosny – pędy sosny układamy w słoiku naprzemiennie z cukrem. Po 6 tygodniach przecedzamy syrop i zlewamy do butelek, a następnie podajemy 2 razy dziennie po 1 łyżeczce;
● syrop z cebuli – obrane i posiekane cebule wkładamy do miseczki, zasypujemy cukrem (lub miodem) i mieszamy. Po puszczeniu soków przez cebulę odcedzamy syrop i podajemy dziecku po 1 łyżeczce co 2-3 godziny.
Koniec lata to najlepszy czas na budowanie odporności przed zimą. Warto zatem już teraz zacząć o tym myśleć i wzmocnić organizm dziecka, by mu pomóc w zdrowiu przetrwać kolejny sezon grypowy.